Infolinia:
tel. (83) 343 87 82, kom. (0) 577 708 800

Co piąty kierowca z Polski deklaruję, że spowodował stłuczkę

Jedna stłuczka wystarczy, by cena obowiązkowego ubezpieczenia OC wzrosła prawie o 50%. Z analizy porównywarki mfind.pl wynika, że w Polsce problem ten dotyczy aż 19% kierowców. To najwyższy wynik spośród wszystkich miast wojewódzkich.



Szkodowość kierowcy to jeden z podstawowych czynników, który wpływa na ostateczną cenę obowiązkowej polisy OC. Co ciekawe, dla ubezpieczycieli nie jest istotna wielkość samej szkody, lecz sam fakt jej wystąpienia. Nieważne jest zatem, czy kierowca spowoduję drobną stłuczkę czy groźny wypadek, ostatecznie oznacza to dla niego podwyżkę w takim samym stopniu. 



Stłuczka ? Dla kierowcy oznacza to wydatki 

Eksperci kalkulatora OC/AC sprawdzili na przykładzie 35-letniego kierowcy Opla Astry 1.6 z 2013 r. jak bardzo wzrasata cena polisy OC w zależności od liczby spowodowanych szkód komunikacyjnych. 

Już jedna stłuczka podniosła cenę ubezpieczenia o 46%. Z kolei, gdyby badany przez nas kierowca spowodował dwie stłuczki w ciągu dwóch lat, musiałby zapłacić aż o 157% więcej.  

Od kilku już lat zatajenie przed ubezpieczycielem informacji o szkodach jest niemal niemożliwe. Firmy ubezpieczeniowe mają bowiem dostęp do rejestru szkód prowadzonego przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i analizują wprowadzane dane już na etapie kalkulacji składki. A w którym mieście jest najwięcej kierowców, którzy płacą więcej z powodu stłuczek na swoim koncie?



Co piąty kierowca z Polski deklaruję, że spowodował stłuczkę. 

Na podstawie około 370 tys. kalkulacji, eksperci porównywarki OC/AC sprawdzili także, z których miast wojewódzkich pochodzi najwięcej szkodowych kierowców. Okazało się, że na czele tego zestawienia znalazły się Gdańsk i Wrocław. Niemal co piąty kierowca z obu tych miast zadeklarował, że był sprawcą przynajmniej jednej stłuczki lu wypadku. Z kolei na przeciwległym biegunie znalazły się Gorzów Wielkopolski, Kielce i Lublin. W tych miastach tylko 14% kierowców przyznało się, ze byli sprawcami szkody komunikacyjnej. 

Wyniki naszej analizy pokrywają się ze sporządzonym przez nas raportem o cenach OC w miastach wojewódzkich - zauważa Bartosz Salwiński, ekspert porównywarki OC/AC - To właśnie we Wrocławiu i Gdańsku są one najwyższe. Średnio, polisa OC w obu tych miastach kosztowała w 2016 roku odpowiednio 1230 i 1203 złote. Potwierdza się zatem, że wysokie ceny wynikają między innymi z wysokiej szkodowości kierujących. Warto też pomyśleć o tym, że finansowe skutki kolizji mogą być odczuwalne jeszcze długi czas po samym zdarzeniu. Niektórzy ubezpieczyciele sprawdzają szkodowość kierowców aż do siedmiu lat wstecz.