Infolinia:
tel. (83) 343 87 82, kom. (0) 577 708 800

Uczestniczyłeś w kolizji i nie wiesz co dalej? Wejdź i Sprawdź.


Jedziesz samochodem będąc rozkojarzonym, zmęczonym? Chwila nieuwagi, albo zwykły pech wystarczy, aby uczestniczyć w kolizji. W tym artykule dowiesz się czy podpisać oświadczenie, bądź kiedy wzywać policję, oraz czy jesteś w stanie wynegocjować odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej.



Wyobraźmy sobie, że zaparkowałeś samochód w wyznaczonym miejscu, wzdłuż ulicy, prostopadle do innych miejsc parkingowych. Zauważyłeś, że masz dosyć mocno uszkodzone drzwi. Nie trudno się domyśleć, że jest to skutek nieumiejętnego parkowania innego kierowcy. Na Twoje szczęście za wycieraczką znalazłeś karteczkę z numerem telefonu sprawcy kolizji. Okazał się nim mieszkaniec sąsiedniego bloku. Spotkaliście się następnego dnia i spisaliście stosowne oświadczenie. 



Takie oświadczenie powinno zawierać dane uczestnika i sprawcy, markę pojazdu jego nr rejestracyjny i numery polis ubezpieczenia OC, oraz szkic sytuacyjny wyjaśniający kierunek jazdy pojazdów uczestniczących w tej kolizji.
Trzymając dokumenty niezbędne blisko siebie dzwonisz do ubezpieczyciela i zgłaszasz szkodę. Na ogół firmy ubezpieczeniowe mają osobny dział, który zajmuję się własnie takimi sprawami, co zdecydowanie usprawnia i przyspiesza proces likwidacji szkody. Opisujesz w rozmowie z konsultantem zakres szkód. Podajesz swoje imię, nazwisko, pesel, adres zamieszkania i numery polis OC. Musisz również podać wszelkie dane z dowodu rejestracyjnego. W odpowiedzi dowiesz się, że firma wyślę Ci swój kwestionariusz(drogą elektroniczną), na którym raz jeszcze musisz opisać okoliczności tego zdarzenia, uszkodzenia pojazdów oraz podać dane, które będą wymagane. Po rozmowie dokumenty oczywiście powinny być już na Twojej skrzynce e-mail. Kwestionariusz,który wypełnisz, oraz kopię dokumentów wskazane przez likwidatora szkody, musisz odesłać również droga elektroniczną na adres, który został ustalony podczas rozmowy telefonicznej. 



Rzeczoznawca

Dzień po zgłoszeniu przez Ciebie szkody powinien skontaktować się z Tobą rzeczoznawca firmy ubezpieczeniowej i umówić się na oględziny pojazdu. Taki rzeczoznawca swoim sprawnym okiem, dokładnie przyjrzy się uszkodzeniom Twojego samochodu oraz utrwali to na zdjęciach. Należy pamiętać, że rzeczoznawca ocenia ogólny stan pojazdu, oraz uszkodzenia niezwiązane z tą szkodą. Rzeczoznawca wykonuje zdjęcia wnętrza pojazdu oraz fotografuję licznik. To wszystko jest potrzebne w celu oszacowania całkowitej wartości pojazdu. Po zrobieniu pełnej fotografii, dowiemy się, że Ubezpieczyciel oferuję dwie formy rozwiązania sporu. 
Pierwsza to rozliczenie bezgotówkowe. Polega ono na tym, że poszkodowany odstawia swój samochód do wybranego warsztatu samochodowego i tam dokonuję jego naprawy. Wszelkie koszty związane z naprawą tego samochodu, oraz z kosztami samochodu zastępczego, który się nam należy na czas naprawy, pokrywa Ubezpieczyciel samochodu sprawcy.
Druga forma rozliczenia się to tzw. zaproponowanie kwoty bezspornej. Polega ona na tym, że rzeczoznawca przedstawia nam i oferują swoją szacunkową kwotę za naprawę tego auta.



Czy możemy wynegocjować kwotę odszkodowania?

Kosztorys naprawy zostanie przesłany nam droga mailową kilka dni po wizycie rzeczoznawcy. Przyjmijmy, że naszej sytuacji ubezpieczyciel zakwalifikował do wymiany błotnik oraz poszycie drzwi. Zaproponował nam jakąś kwotę na konto. W tej sytuacji możemy kwotę zaproponowaną przyjąć, lub nie i zdecydować się odprowadzenie samochodu do Autoryzowanego Serwisu Obsługi tzw. ASO i naprawić auto bezgotówkowo. Firma naprawiająca oraz ubezpieczyciel sami rozliczają się między sobą z kosztów poniesionych na naprawę tego auta. 
Jednakże gdybyśmy zdecydowali się jednak przyjąć kwotę zaproponowaną przez rzeczoznawcę, a następnie zajechali do warsztatu, w którym byśmy się dowiedzieli, że naprawa wyniesie więcej niż kwota, którą otrzymaliśmy, mamy prawo zadzwonić do rzeczoznawcy i poprosić o ponowne wyliczenie kosztów. Możemy z nim w tej sytuacji negocjować delikatnie argumentując, że byliśmy w kilku warsztatach i kwota naprawy jest wyższą od zaproponowanej. Jednak czy rzeczoznawca uzna nasze próby przekonania go, że kwota ta nie wystarczy na naprawę czy też nie, zależy to tylko i wyłącznie od jego dobrej woli no i też przepisów, które nad nim krążą. Gdy rzeczoznawca zgodzi się i podniesie kwotę odszkodowania wówczas cały proces zostaję zamknięty i nie ma już możliwości dalszej negocjacji. Gdybyśmy jednak nie doszli do porozumienia, wówczas samochód naprawiamy w warsztacie a z otrzymaną fakturą możemy założyć sprawę w sądzie i tam wyjaśniać spór. 



Miałeś kolizję w mieście ?

Nie zawsze jednak jest łatwo i przyjemnie. Jak wiadomo kolizje często zdarzają się w ruchu drogowym. Co wtedy powinieneś zrobić. 
Jeśli w trakcie kolizji nikt nie został ranny, należy w miarę możliwości usunąć pojazdy, tak aby nie blokowały drogi innym jej użytkownikom. Zanim jednak to zrobimy, warto wykonać kilka zdjęć miejsca zdarzenia. Po ściągnięciu samochodów na bok powinniśmy spisać oświadczenie lub wezwać policję. Wiemy już co zrobić w sytuacji gdy spisujemy oświadczenie, jednak często jest tak, że sprawca nie przyznaję się do winy i na miejsce trzeba wezwać policję. 
Policję należy wezwać nie tylko w sytuacji gdy sprawca nie przyznaję się do winnego kolizji, ale również gdy zachodzi podejrzenie, że sprawca jest pod wpływem alkoholu, lub, że jego dokumenty są sfałszowane bądź też auto nie ma przeglądu. Wiadomo, że w sytuacji gdzie są ranni podczas wtedy już wypadku, niezwłocznie należy wezwać karetkę a następnie policję. 
Przejdźmy jednak do sytuacji gdzie jest kolizja i sprawca nie przyznaję się do winy. 
Wezwanie policji oraz sporządzenie przez nią notatki służbowej dosyć mocno poprawia i ułatwia proces odzyskania pieniędzy od firmy ubezpieczeniowej, w której ubezpieczony był samochód sprawcy kolizji. Taka notatka jest również bezcenna w sytuacji gdy sprawca nie potwierdzi ubezpieczycielowi, że podpisał oświadczenie. Policja ukarzę sprawcę stłuczki mandatem maksymalnie od 500zł i do jego prawa jazdy zostanie dopisane 6 pkt karnych. 



Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny

Bywają też takie sytuację gdzie sprawca kolizji nie posiada ważnej polisy (lub brak) ubezpieczenia OC.
Wówczas wiadomo wzywamy policję itd. Dzwonimy do obojętnie jakiej firmy ubezpieczeniowej i zgłaszamy szkodę do UFG czyli Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, aby odzyskać pieniądze. Żaden zakład ubezpieczeń nie może odmówić przyjęcia zgłoszenia takiej szkody. Jeśli poszkodowany ma AutoCasco, otrzymuję pieniądze z tytułu tej polisy a UFG rekompensuję utracone zniżki bądź koszty doubezpieczenia auta do wartości sprzed szkody. Jeżeli natomiast nie posiadamy AutoCasco wówczas UFG wypłaci nam odszkodowanie na tej samej zasadzie jak pozostali Ubezpieczyciele. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny na wypłatę odszkodowania ma 30 dni od momentu, w którym akta sprawy przesłała mu ubezpieczalnia, która likwidowała szkodę.  



Jeśli masz pytania bądź wątpliwości skontaktuj się z Twoim Doradcą aby dobrać odpowiedni zakres ubezpieczenia.

http://www.szewczuk-ubezpieczenia.pl/

Kamil Szewczuk 
510 789 345
e-mail : k.szewczuk@szewczuk-ubezpieczenia.p
l